Jak to mnie Ivona skusiła ;)

/
7 komentarzy
Oj długo zabieram się za napisanie tego posta, ale jakoś nie mogłam się w sobie spiąć ciągle jakieś inne rzeczy zaprzątały moją głowę, właściwie w tej chwili też tak jest, ale jeśli tego w końcu nie napiszę i nie zajmę się czymś to zwariuję.
Jak to bywa podczas buszowania po Waszych blogach, czytaniu chwalipięctwa, denek i nowości kosmetycznych normalne, że w końcu się czegoś zapragnie, przyjdzie taka ochotka "ja też chcę, ja też" no i masz babo los dorwało i mnie ...




Od producenta - informacja pobrana ze strony        http://www.pharmaceris.pl

KOJĄCY KREM do twarzy SPF 15 DLA SKÓRY ŁOJOTOKOWEJ, ZACZERWIENIONEJ SKŁONNEJ DO ŁUSZCZENIA OCTOPIROX®

WSKAZANIA:

Polecany do codziennej pielęgnacji skóry zaczerwienionej, łojotokowej, ze skłonnością do nadmiernego łuszczenia się (szczególnie wokół skrzydełek nosa, między brwiami, na czole i w okolicy ust). Rekomendowany również dla osób prowadzących kurację leczniczą z powodu łojotokowego zapalenia skóry oraz jako profilaktyka zapobiegania nawrotom łuszczenia się skóry.

DZIAŁANIE:

Specjalistyczny krem o działaniu kojącym, nawilżającym i natłuszczającym skórę z problemem trądziku. Preparat reguluje gospodarkę hydro-lipidową skóry wzmacniając jej barierę ochronną. Zmniejsza nadmierne łuszczenie się naskórka i skłonność do podrażnień. Octopirox® o silnych właściwościach przeciwbakteryjnych, przywraca równowagę mikroflory naskórka, zapobiegając nawrotom dolegliwości łojotokowego zapalenia skóry. Krem normalizuje wydzielanie sebum zapewniając efekt zmatowienia. Preparat wykazuje wysoki stopień tolerancji. Zawarte filtry SPF 15 chronią przed niekorzystnym działaniem promieniowania słonecznego.
HIPOALERGICZNY
WYSOKA TOLERANCJA I SKUTECZNOŚĆ
PRZEBADANO DERMATOLOGICZNIE
Pojemność: 30ml
Ja i moja opinia: 
Jak zabierałam się pierwszy raz za napisanie recenzji stwierdziłam, że to chyba największy bubel, który nie zrobił mi krzywdy, który nie pachnie i sobie smaruję nim twarz. Z ciekawości wzięłam opakowanie i zaczęłam czytać "a w czym to w ogóle miało mi pomóc" ... no i się zaczęło. Coś co było oczywiste dla mnie było w pierwszej chwili w ogóle nie zauważalne, chodź jakoś ciężko mi pojąc dla czego.... Może przez to, że nie pachnie i ciężko wydobyć resztkę z kremu z tubki jak się kończy, może dla tego, że cena wydawała mi się zbyt wysoka jak na "taki kremik" ... Och jak ja się głupia myliłam...
Krem zamknięty w tubce o pojemności 30 ml, który bardzo szybko ubywa, na szczęście do pokrycia twarzy potrzebna jest niewielka ilość, a jak się kończy ciężko go wydostać - w obecnej chwili tubka zostanie przecięta :P 



Konsystencja... biała, delikatna, kremowa, bez zapachowa, lekko rozprowadzająca się na skórze, szybko się wchłaniająca i nie pozostawia świecącego, tłustego filtru. 
Działanie ... zabawne myślałam, że sobie jest i nic nie robi ani pomaga, ani szkodzi, więc wzięłam opakowanie i czytam: 
" ogranicza nadmierne zrogowacenie skóry" - no wiesz  Ty co , faktycznie 
"codzienna pielęgnacja zaczerwienionej skóry, łojotokowej, ze skłonnością do nadmiernego łuszczenia się ..." - kurcze Klusek zaczerwienienie w okół skrzydełek nosa zniknęły, nie ma suchych skórek przy brwiach, na czole i w okolicach ust. Spokojnie rozprowadzasz po tym fluid, nie widać skórek paskudnych, a to że nie jest to krem od wszystkich Twoich nie dociągnięć skórnych no to chyba normalne, że co jest do wszystkiego to jest do niczego !!!
Tak więc myliłam się - moja wina, krem jest kojący, a nie wszystko leczący więc zwracam honor mój drogi i obiecuję, że zawitasz ponownie w moich skromnych progach :) 

Pozdrawiam Klusi - zapraszam też na Przepis na kobietę








Podobne posty:

7 komentarzy:

  1. A Ty wiesz, że ja też mam zaczerwienioną cerę i właśnie czasem suche skórki przy brwiach, i nosie? Ale mi spadłaś z nieba z tym kremem, a przynajmniej uświadomiłaś, że w sumie kremy skierowane na taki problem też istnieją, a ja ostro brnęłam tylko w nawilżające :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja też byłam zaskoczona ale naprawdę to jest to :)

      Usuń
    2. Ja mam to samo! Suchy nos i brwi ;)

      Usuń
  2. Bardzo się cieszę , że po kilku perypetiach w końcu się do niego przekonałaś; jak dla mnie jest to genialny produkt i na pewno wart swojej ceny:); u mnie jest już 3 opakowanie:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusicielko będę Cię omijać szerokim łukiem ;)

      Usuń
  3. moze by sie i u mnie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może warto zaryzykować :) albo poprosić w aptece o kilka próbek, najmniejsze ryzyko :) Polecam

      Usuń

Dziękuję za pozostawienie komentarza.