Zimno... pada deszcz, za chmur słońce próbuje się przebić, jego promyki sięgają gdzieś niedaleko, może i do mnie dojdą.  Podkoszulka, koszulka, bluzka, może jeszcze bluza i kurtka ?? 
Jesień tak, taka prawdziwa jesień, ale czy ja jej nie lubię ??
Słoneczko potrafi dogrzać, w ogrodzie robi się porządki, wtedy wszystko dozwolone, można planować sadzić  kwiaty na wiosnę, inne przesadzić, a jeszcze inne wykopać i schować, liście na drzewach żółkną, spadają z drzew i otulają ziemię tworząc dywan.

Ta jesień jest piękna i ja marudzić nie będę :), ale zapraszam do postu z serii u Arcy


Miałyście już okazję przeczytać historię o Antku i jego wybrednym tacie ? a moze Wy też już bierzecie udział w konkursie u DayliCooking z e-gustus.pl ?? Jeśli nie to gorąco zapraszam i tam możecie przeczytać pierwszą część historii o dwóch takich co jeść nie chciało

Zapraszam !!!!



Ciężko jest w dzisiejszych czasach osiągnąć coś więcej bez kredytu, tym bardziej jeśli chcemy mieć swoje gniazdko... Wyłożyć grubszą kasę z kieszeni na mieszkanie czy dom dla zwykłych ludzi pracujących to nie takie proste, a dawać co miesiąc za wynajem komuś to też mało przyjemna sprawa.
Mając swój kąt nie zależnie czy własny czy wynajmowany do chodzą opłaty stałe, wydatki niezaplanowane ( nie na widzę ich !! ), jak również fajnie było by coś zjeść, ugotować nie wspominając o małych drobnych przyjemnościach.
Ile by kasy nie było tyle przeleci między palcami.
Żeby nie zaginąć w portfelu, nie szukać brakującej "stówki", czy też nie zastanawiać się co jeszcze muszę zapłacić a co już zapłaciłam i jak kontrolować koszty podam Wam kilka sprawdzonych przykładów....