Każda z kobiet marzy o tym by nie mając wielkiego pojęcia, mając strach w oczach i nie pewność do nowości, o profesjonalnym makijażu. Takim, który pokaże nam jak dobrze czuć się w sobie, uśmiechać się na każde spojrzenie w lusterko, rozjaśni nam twarz i dopowie co wolno, a czego powinniśmy unikać.
Takie spotkanie to fajna zabawa i dobra nauka, zawsze się coś zapamięta jak również wykorzysta w przyszłości.
Tak więc zapraszam Was na post własnie z takiego spotkani, na które zostałam zaproszona przez Edytkę z drogerii Jaśmin, a wykonała go Inka z firmy Pierre Rene.


Szybki przegląd zdjęć oczywiście gdzie byłam, co robiłam, co widziałam i co kupiłam, a no i bym zapomniała pierwszy w życiu profesjonalny makijaż kosmetykami firmy...

                                           

Nie nadaję się kompletnie by radzić jak się zdrowo i z głową opalać bo robię wszystko to czego lekarze i normalni ludzie by zabronili, ale to nie znaczy, że nie wiem jak i co powinnam robić tylko, że wtedy moje opalanie było by jeszcze dłuższe i bardziej zaparte :)
Jedyne co to bardzo chętnie pokażę Wam co zaczynam stosować, w trakcie i po opalaniu :) jak utrzymać opaleniznę jak najdłużej i jak nie zbzikować na jej punkcie :) ( hehehe się nie da nie zbzikować ).



Dawno już nie wylądowałam w łóżku z laptopem, ale jak przychodzi wena, ma się "towarzystwo" to nie ładnie odmówić. Tak więc kulturalnie i grzecznie, rozsiadłam się na łóżku, nie zapalając lampki co by dziecię swe nie zbudzić zabrałam sie za przepisywanie tego co ma  Wena chciała powiedzieć.

AA -  Technologia Wieku Ultra Nawilżenie



Dobry wieczór ... 

przy kubeczku, który próbuje się do mnie uśmiechnąć próbując wydobyć jakiekolwiek zakrzywienie w kącikach moich ust, pełnym ciepłego napoju jakim jest herbatka z moczącą się w niej cytrynką wsłuchuję się w tekst piosenki, który jest ze mną od 31 marca, towarzyszy mi dzień w dzień (tak podobno będzie jeszcze przez 18 mc ) tworzę nową notkę tak więc do "zobaczenia" wkrótce. 



Klusi 
Pogoda klapła, kurcze nie dopisuje kompletnie. Jak było ładnie to dzieciaki się pochorowały, jak zrobiło się zimno to one gotowe na dwór, jak one gotowe to ja chora... i to tak na okrętkę ostatnimi czasy, ale, ale nic nie stało na przeszkodzie by złapać aparat i walnąć kilka zdjęć tu i tam ... :)

Zapraszam :) będzie zielono, wiosennie, pełnia życia

No i mamy Denko :) i to nie z miesiąca, ale wręcz kwartalne :)
- jakie denko ?? O co chodzi
- no zużyte kosmetyki fajne i badziewne
- ale chcesz mi powiedzieć, że zużyłaś to w ciągu jednego mc ?? (  mina z tzw: bezcennych  :):) )
- no ...
- heeee ???????????!!!!!!!!!!!!
- no nie, w ciągu trzech :)
- nie wiem czy dźwięk, który usłyszałam  ulga czy jednak przerażenie :):):):)