Tak i sobie minął kolejny tydzień... ależ się szybko obudziłam jutro środa połowa tygodnia, a ja piszę że minął kolejny tydzień, no cóż u mnie doba powinna trwać 48 h wtedy była by pewność, że się wyrobię...
W tak piękną pogodę wspaniałą używkę miały dzieci i nie tylko :)
Rekonstrukcja zdarzeń na podstawie niżej wybranych zdjęć, nie będzie zwłok, czarnych worków, za to kolorowo i słonecznie, z miłym początkiem dnia i burzą na niebie.


Tak nareszcie chwila, gdzie mogę usiąść w słuchawkach wielkich jak moja głowa na uszach, przewertować stronki i posłuchać muzyki, która nakręca mnie co dzień rano - poczynając od budzika, a tam Bednarek "Dla Ciebie", tak , tak intensywnie w chwilach kiedy chcę sobie pośpiewać ( to dość częsty objaw :) uwielbiam wyć ) załączam wszystkie możliwe piosenki z trzech jego płyt i śpiewam :):). Tak ostatnio jak jechałam do pracy leciał mój HIT, jedyny któremu jestem wierna od lat ...

Kołysanka dla nieznajomej ...




Nastał już czas na koleją notkę przy współpracy z firmą JM SPA&WELLNESS 



i kosmetyk, który i tym razem nie zawiódł. 




Jest !!!!! pierwsza, niepowtarzalna, czerwona dojrzała Malinka na moim krzaczku, a co za tym idzie ?? trzeba wybrać szczęściarza, który ją zje :-) Na kogo wypadło zobaczcie same :-) 
Polowanie na Malinę ...


No moje drogie najwyższa pora wziąć się do roboty i nadrabiać, nadrabiać :-) Postanowiłam, że aby zaostrzyć Wasz apetyt dziś przedstawię Wam weekendowy skrót w foto :)



No to co gotowe ?? możemy zaczynać ?? :)

















Na szczęście w tym miesiącu nie mam bubelków :) i szczerze mówiąc myślałam, że będzie tego więcej ale nie jest tak źle - zawsze mogło by być gorzej :P

No dobra bo się dziś rozszalałam i znowu przed 22 spać nie poszłam hrrrrr, no ale jak mnie natknęło to cóż innego robić - no chwalić się :-P
Byłam grzeczna, tak byłam proszę pod nosem się nie śmiać i nie komentować !! :) więc dostałam małe co nie co ... Zadaniem było znaleźć DM i coś przywieźć :P , następnym razem "coś" muszę zastąpić konkretami bo to nie jest odpowiedni wyraz dla mężczyzny, jeszcze jak się go do drogerii wysyła... można być z leksza zaskoczonym, a nawet zawiedzionym ... nie wcale nie narzekam, po prostu musiałam się czegoś pozbyć bo było nie dla mnie, drugie musiało by z 15 lat poczekać aż moja skóra osiągnęła by odpowiedni wiek :P, a szampon i odżywka są z innej "parafii", a ja tak nie lubię kiedy nie są zestawy i już sprawę staram się wyprostować - tak że zaczynamy :)

     Nie nie będzie różu, lecz świat widziany przez różowe okulary, których nie mam baaa a nawet teraz kiedy pięknie słońce za oknem mam soczewki :P, pogodowo bo przecież życie jest piękne zależy tylko, z której strony na to spojrzeć i którą noga rano wstaniemy, niecodziennie bo kto siedzi w oknie i wyczekuje niespodziewanych "gości", od kiedy też wstawiam zdjęcia, które nie dotyczę makijaży, manicure czy też gotowania i codziennie bo to przecież rzeczy, które są na co dzień, wokół nas wystarczy się tylko dobrze rozejrzeć :). Ależ to wszystko optymistycznie brzmi prawda, też mi się podoba... mam nadzieję, ze reszta też Wam się spodoba :)