Milusińskie Myjusie

/
0 komentarzy
Najwyższa pora opowiedzieć Wam o Naszej ( mojej i moich Szkrabów ) historii z Myjusiami  Trafiły one do mnie w ramach testów, a że mam dwa Szkraby to wypróbowanie ich wcale nie było takie trudne, sama się nawet zabrałam za ich testowanie :).
Myjusie - kilka słów od producenta:
"Mamy przyjemność zaproponować Państwu całkowitą nowość na polskim rynku Niezwykle miękkie i delikatne. Higienicznie i skutecznie pielęgnujące skórę niemowląt i dzieci. Eko-myjeczka przeznaczona do codziennej pielęgnacji, niezastąpiona przy każdorazowej zmianie pieluszki, kąpieli oraz myciu rączek. Niezbędna również dla utrzymania higieny intymnej kobiet ciężarnych." 
Pięknie wszystko brzmi, ale jak w użytkowaniu codziennym naprawdę to wychodzi ...

Opakowanie :


na zdjęciu widać bardzo dobrze jaka ilość mieści się w tej "niewinnej" paczce ...
Opakowanie jest foliowe, jakie było moje zaskoczenie gdy po otwarciu paczka zrobiła się jeszcze raz taka ...
Osobiście uważam, że jest to opakowanie mało wygodne, ponieważ wyciągnięcie myjek z niego wcale nie jest proste, jeśli nie rozerwiemy opakowania do końca ciężko nam będzie wyciągnąć myjkę całą nie psując jej. Przechowywanie ich otwartych robi się już mało higieniczne, chyba, że znajdziemy na nie jakieś opakowanie zamykane by nie dostawał się do nich kurz. Od producenta ( tu muszę przyznać, że odpowiedź przyszła właściwie od razu, co jak same wiecie czasami graniczy z cudem ) otrzymałam następującą informację : " Niestety, nie ma możliwości zmiany opakowania, ponieważ jest to jedyne rozwiązanie, żeby taka ilość myjusiów zmieściła się w jak najmniejszym opakowaniu. Są one zapakowane próżniowo i muszą być zgrzane w opakowaniu foliowym. Z czasem zamierzamy wprowadzić na rynek wiszące półki dopasowane do ilości ( już otwartych) Myjusiów ... "
Czyli fajnie producent pomyślał i spokojnie będzie można zaopatrzyć się w półkę, w którą schowamy nasze myjki. 

Myjusie:


Bardzo ważne nie posiadają żadnych barwników,posiadają pH neutralne co wyklucza powstawanie jakichkolwiek reakcji alergicznych.Ich wielkość to 19*19, po 50 sztuk w opakowaniu zbiorczym. Kojarzą mi się osobiście z cienką gąbką, bardzo delikatną. Są niewielkiego rozmiaru, białe, bardzo miękkie. Po nalaniu na nie środka myjącego bardzo dobrze się pienią. Nie podrażniają skóry, a ze względu na swoją cienką strukturę bardzo dobrze spisują się podczas mycia trudno dostępnych miejsc u dzieci. Bardzo fajnie myje mi się nimi mojego 6 mc Szkraba,który ma AZS i bardzo podrażnioną skórę twarzy jak również suchą skórę ciała. Bez problemu mogę umyć mu szyjkę, paszki, zgięcia nadgarstków i stópek, jak również rączki i buźkę nie martwiąc się, że myjki podrażnia jego skórę jak gąbka - a oprócz gąbki stosowałam również myjki dziecięce zakładane na dłoń i były o wiele mniej przyjemne i po kilku myciach robiły się wręcz szorstkie. Płyny bardzo dobrze się na nich pienią .

W ciągu dnia świetnie sprawdzają się do umycia rączek i buźki po posiłkach, jest to chwila moczę w ciepłej wodzie i gotowe, a do przemywania buźki małego uczuleniowca lepiej sprawdza się czysta woda niż chusteczka nawilżająca.








U siedmiolatki.... nie ukrywajmy u takiego dziecka trzeba pilnować i wpajać jak ważna jest higiena, a najlepiej jeszcze kontrolować czy wszystko zostało umyte. Problemy z higieną intymną pojawiają się tylko dla tego, że rączką dobrze się nie umyje, a gąbka jest za gruba i podrażnia. Myjki zostały ulubieńcami... do każdej kąpieli przy wannie leży myjuś i wiem, że pytanie " Czy wszystko zostało umyte " jest już nie potrzebne. 

Ja również się do nich "przykleiłam" bardzo wygodne, miękkie i miłe w użyciu, delikatne i bez problemu czy uczucia nieprzyjemnego podrażnienia świetnie sprawdzają się do miejsc intymnych jak i do mycia twarzy. 


Ważna rzecz ... różne są łazienki, jest mniej lub więcej wilgoci i dobrze wiemy jak często trzeba wymieniać wtedy gąbki, a mając dzieci robimy to kilka razy w miesiącu. W opakowaniu jest 50 myjusi w cenie 10 zł - przy w płacie na konto koszt dostawy to jedyne 3 zł ... co nam daje 0,26 zł  ... Myjki są jednorazowe, ale ja spokojnie po kąpieli małego zostawiam córce, która kapie się zaraz po nim. 

Myjki po kąpieli nie wyrzucam ... świetnie sprawdzają się do wytarcia brodzika, wanienki lub wanny po kąpieli dzieci. Jednym słowem mają wielorazowe zastosowanie. 


Jedyny dystrybutor w Polsce posiada TYLKO myjusie w swojej ofercie na stronie internetowej 
http://myjusie.com.pl/

Żeby nie zabrzmiało to jak wycukierkowana recenzja ... nie o to chodzi. Jedyny minus, który znalazłam to opakowanie w sprawie, którego wysłałam zapytanie mailowe i odpowiedź uzyskałam zadowalającą.
Czy jeszcze z nich skorzystam ... TAK 









Podobne posty:

Brak komentarzy:

Dziękuję za pozostawienie komentarza.