Paczki przybywajcie :)

/
6 komentarzy
Nie no nie chcą same przychodzić, ja się prosić nie będę, ale jak już coś przyjdzie to oko nacieszy :) no i jest miła niespodzianka, której się nie spodziewałam, a bardzo, bardzo humor mi poprawiły - tak poprawiły bo w tym tygodniu były aż dwie :) i to od JM Spa&Wellness .... zaskoczone ?? ja też ale za to bardzo pozytywnie :)

Jak pamiętacie jakiś czas temu jag-nie mała owieczka wygrała bon na kwotę 100 zł do realizacji w sklepie JM Spa&Wellness, tak więc skorzystałam i bon wykorzystałam. Po różnych opiniach, które padały pod kątem tej firmy przyszło mi do głowy, że pewnie za wysyłkę będę musiała zapłacić, ale nie ... przesyłka przyszła w kopercie bąbelkowej, lekko naddartej ( i tu prośba do firmy i osób, które pakują ... na poczcie mają gdzieś co jest w środku wpada to do sortowni jednej i drugiej i rzucają tym jak popadnie nikt tam za bardzo nie dba o obcą własność - wiec może dodatkowo trzeba by każdy produkt owinąć folią strech ?? ). W środku produkty, które zamówiłam pełnowartościowe plus dwa gratisy !!! próbka kremu do rąk masła Shea pomarańcza i bio mydło Borowina... strasznie miłe zaskoczenia za które dziękuję .... 
Chcecie zobaczyć co wybrałam - proszę bardzo już możecie zazdrościć :D 


i co tu mamy :)
mleko do kąpieli z płatkami róży, solankowy krem pod prysznic z olejkami Borowina, szampon z olejkami ( jeden już mam - i używam więc spodziewajcie się recenzji ), aromatyczny żel pod prysznic o zapachu białej herbaty i pigwy ( cudownie pachnie ), kula - tak Balbina jest i kula :):) ta ostatni tak mi się spodobała, ze zamówiłam kolejną o zapachu żurawiny i pachnie niesamowicie intensywnie :) no i moje dwa gratiski, o których Wam wspomniałam :):) Będzie o czym już wkrótce pisać :)

Druga paczka ( kompletnie się jej jeszcze nie spodziewałam ) to były obiecane trzy produkty, z czego jeden jest do testowania również z JM Spa&Wellness ( brawo ktoś w końcu zaczął tam ogarniać tematy ). Produkty jak dla mnie trafione i to bardzo ....


Sól do kąpieli ( mam wannę :):) ) wykorzystamy ją w trudnych chwilach zmęczenia :), coś co mnie zaskoczyło i bardzo kusi by już otworzyć to ten produkt w środku, a mianowicie Shea spa fit do ciała i masażu :):) ( Miś mam nadzieję, że czytasz :):) )czekolada z pomarańczą wyszczuplające :D - to akurat mam nadzieję, że w moim przypadku nie zadziała :) jest to produkt, który można stosować jako balsam do skóry suchej i bardzo suchej czyli coś w sama raz dla mnie :):). I ostatni produkt chyba znany większości Wam mydełko araganowe ... Podejrzewam, że wszystkie te produkty pójdą u mnie pod "pióro" :)

I to tyle z paczuszek dwie, a jakie milusińskie :) 





Podobne posty:

6 komentarzy:

  1. Czekałam na tego posta! :D
    No widać zaczęli wreszcie naprawiać swoje podejście do klientów i blogerek, kto wie, może uda im się naprawić to co zepsuli :D

    OdpowiedzUsuń
  2. kule to moja specjalność :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawie takie same produkty do testów otrzymałam :) Moja babeczka przyszła niestety zgnieciona, a sól miałam ostatnio... eh ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. już Ci zazdroszczę. czekam na swoją paczuszkę. :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie komentarza.