Nowości z morskiej fali

/
0 komentarzy
Wakacje, urlop, wyjazd mmmmm tak należało się nam w końcu odpocząć po paskudnym lipcu. M miał urlop, czekając na wyniki Małego Misia - nie doczekaliśmy się, wiec dwa razy mi nie mów - internet, www., kilka telefonów, maili, sms-ów i jest !!!!!! Mamy domek, jedziemy na WAKACJE !!!! Dzieciaki pakować się :)
Ustronie Morskie Wita :)
Nie ukrywam, że łatwo na ostatnią chwilę nie było, ale to niestety była siła wyższa, zawsze coś lub ktoś próbuje mi namieszać i tak samo było tym razem - złośliwość rzeczy martwych, ale wyszło na moje. Na dodatek pokój nie wchodził w grę - miał być, musiał być, KONIECZNIE domek lub dom ...
Z dwójką łobuzów, małym Misiem, który się w nocy budzi, płacze, z zaaklimatyzowaniem się po ostatnim mc mogło być różnie, wiec lepiej trochę się odizolować i spróbować odpocząć.




Nie będzie to płatna reklama domku, nikt mi za to nie płaci, nie prosił i nie wymagał.
Były to domki letniskowe w miejscowości Ustronie Morskie, nie daleko do plaży, sklepów, aquaparku i innych potrzebnych człowiekowi rzeczy. Dostęp do internetu, zamknięty plac monitorowany, parking dla aut, plac zabaw dla dzieci, trampolina, chata grillowa, dostępne grille na taras, wędzone rybki dwa razy w tygodniu dla gości ... mało ???
Dość przechwałek pokażę Wam zdjęcia :) 

                               Rybka była pyszna :)



                            Ja słodyczy nie lubię :) :P



                              Kostki - szczęścia ?? :)


                   Rybka wędzona - niezapomniany smak 



                     Drugie imię mojego Małego Misia :)


  
         Stoisko ALEPAZNOKCIE - należy się osobny post ...
                                  różowo nie będzie 



Fajnie było wiecie :) ;) 

Pozdrawiam Klusi 



Podobne posty:

Brak komentarzy:

Dziękuję za pozostawienie komentarza.