Króciuteńko ...

/
2 komentarzy
" To już jest koniec, nie ma już nic jesteśmy wolni         możemy iść " tralalalala .... 
Dobry wieczór :) wróciłam, za tydzień znowu zniknę na dwa dni i oby chwilowo była mała przerwa bo jeśli ja jestem zmęczona to co dopiero Mój Mały Miś ... 
Śpi tak teraz smacznie śpi, ale jest strasznie padnięty... nie lubi szczepień i innych kłóć, ale zawsze jest dzielnym Misiem i nie płacze, a mnie strasznie rozpiera duma ... mój mały mężczyzna :) 
Wracając do cytatu powitalnego, to pewnie znacie tą piosenkę, kurcze w jakim ona wesołym nastawieniu jest śpiewana, ale żeby to wszystko było takie proste ... 
Proste nie jest, a moje nastawienie jest dziś paskudne, przesilenie zimowe, paskudna pogoda, kiepski wieczór ... wymieniać tak można bez końca... 
Nie ma to tamto jutro z rana trzeba wstać, wypić dobrej herbatki, pomarzyć troszkę i zabrać się do pracy, a zaległości troszkę mam więc jutro postaram się zrobić dla Was jak najwięcej.
Teraz życzę spokojnej nocki :*  


Podobne posty:

2 komentarze:

  1. zima przeciąga się, nie chce wpuścić wiosny, więc i my jesteśmy umęczeni i zniechęceni
    ale nie martw sie, w końcu wyjdzie słonko i odzyskamy chęć do życia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie komentarza.